slodka-kicia

Jestes Ty... z balsamem Twego ciala i dloni goracych Jestes ... jak usta, pelne nie wypowiedzianych słow Jestes... sklepieniem nieba pelnym gwiazd swiecacych Kolyszacym sie w bezmiarze moich marzen i snow Jestes... jak powietrze, bez ktorego nie moge zyc Jestes Ty... jak Slonce, ktore blaskiem promienieje, ogrzewa mnie i sprawia radosc Jestes... a Ja zawsze chce, abysmy byli blisko Siebie Jestes pozadaniem ubranym w srebrne pragnien nitki Zastygam czekajac na twoje pieszczoty Moje ciało drzy Kiedy Twoje palce powoli slizgają sie po Moim ciele Twoj dotyk sprawia, ze odplywam gdzies w nieznanie Dajesz mi cieplo i ukojenie Promyki szczescia plyna do zakatków ciała Mojego Zamykam oczy, aby dotyk Twoj potegowal... rozbudziles we Mnie uczucia oczekiwane... wraz Toba Moje marzenia sa wspanialsze... przywracasz Mi szczescie kiedyś odebrane

Lezaczek, duzo sloneczka, zimna cola, muzyczka... Ooo Tak :-) Nic tak nie relaksuje jak prazenie sie na sloneczku. Ale jestem fajnie opalona mmmm :-)

Smerfiku wiesz co? Uwielbiam Cie :-) muaaaaaaaaaaaaaaaa

Czy wybaczylbys mi,
gdybym zabrala Ci czaste Ciebie?
Nie, nie chce jej za darmo
Dam Ci co zechcesz
Rumieniec, cieplo, drzenie...
Jestes moim rycerzem a jednak jestes
"miekki"...
I caly wspanialy
Choc wlasciwie nie jestes moj...
Wiem, ze tak zostanie
Bialy rumak, silne ramie...Ty...
To tylko sen-
Czy zdolam wyrwac Cie mocy...[?]

Przeciez to takie latwe. Poddac sie. Latwo jest zabic to, co pcha nas do przodu. Przychodza takie momenty, gdy latwiej jest siasc i plakac niz stawic czola przeciwnosciom. Tym samym, ktorych pokonanie do niedawna jeszcze nas cieszylo. Nadzieja. Stracic nadzieje to stracic wszystko...
Nie poddam sie i nadal mam nadzieje ze...

Wczoraj jak tylko usłyszałam, że zaczyna grzmieć i że się błyska pościeliłam wyrko i szybko wskoczyłam pod kołderkę. Panicznie boję się burzy. Dziwne? Nie znosze gdy w pokoju nagle robi się jasno i słychać straszne uderzenia. Nie mogłam zasnąć...
Obudziłam się coś koło 3 i pomyślałam "nareszcie to się skończyło..." i w tym momencie zagrzmiało tak strasznie że nie wiedzialam co się dzieje... Podeszłam do okna i zobaczyłam co? NIC bo była taka ulewa że nic nie można było zobaczyć. Napisałam smsa do Ptysia Napisałam, że się boję. Odpisal...[jak zawsze slodko ] Napisał że mam się nie bać, że mnie przytula i że jestem bezpieczna... Czytając tego smsa, poczułam jakby naprawdę był przy mnie. Takie fajne uczucie ciepła poczułam gdzieś w środku Położyłam się na boczku i zamknęłam oczka. Zobaczyłam wtedy siebie i jego... Ja wtulałam się w Niego a On utulał mnie do snu Zasnęłam spokojnie mimo, że za oknem szalała burza...
Obudziłam się o 6... burza nadal trwała...

Poranna kawa napewno postawi mnie na nogi

W zyciu nie zawsze jest kolorowo. Przekonalam sie juz nie raz. Czasem bardzo cierpie i brak mi sil by walczyc, ale sa ludzie, ktorych los bardziej dotyka cierpieniem niz mnie. Dlatego zawsze, chociaz upadam staram sie podniesc... Zawsze tkwi ze mnie iskierka nadzieji na lepsze jutro :-) Najwazniejsze to wierzyc... Wiara czyni cuda :-)

Kwiatuszek jest teraz na randce.................... z kosiarka hyhy :P [Jestem strasznie zazdrosna ale ciiiii bo sie wyda:P]

Tez wybieram sie na randke.... na relaksujaca kapiel z zolta kaczuszka [lol] Prawda ze slodko?:D

Kwiatuszku masz buziaka... takiego jak lubisz... muaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa